Potrzymać ci wieżę?

Mówią Wieki, czyli krótkie rozmowy z zabytkami cz. 8

Zrobiłam co mogłam, żeby Bóg był zadowolony. Jak to się mówi: chciałam dobrze, a wyszło… całkiem ok. Rzeźba opuściła pracownię jeszcze przed świętami, nie było mnie przy montażu, nie zdążyłam się pożegnać. Znów został niedosyt…
A potem była przerwa świąteczna, zbyt długa. Wróciłam w połowie stycznia. Czekały na mnie trzy święte z tego samego ołtarza, co aniołek – Katarzyna, Barbara i jakaś trzecia. Wszystkie bardzo rozmowne.
– Umalujesz mnie tak ładnie jak Kasię? – zagaduje mnie Basia, kiedy czyszczę jej sukienkę – Bitte!
– Nie mogę!
– Rumieniec chociaż! Bitte bitte! Czytaj dalej „Potrzymać ci wieżę?”

Translate »